Mały kleszcz, duży problem

Okres przesileń pogodowych jest czasem niezwykle niebezpiecznym dla naszych zwierzaków. To właśnie podczas wczesnej wiosny i późnej jesieni obserwuje się od lat wzmożoną ilość występowania w lasach, na łąkach i w przydomowych trawnikach kleszczy.

uciążliwe kleszcze na leśnej polanie

Zagrożenie ze strony pajęczaka

Kleszcz jest niewielkich rozmiarów pajęczakiem, który przed znalezieniem swojego żywiciela nie przekracza wielkości kilku milimetrów. Kleszcze, aby przeżyć muszą znaleźć sobie osobnika na którym będą mogły pasożytować i żywić się jego krwią. Dobrze odżywiony osobnik potrafi osiągnąć rozmiar małej monety.

Z pozoru mogło by się wydawać, że kleszcze stanowią zagrożenie niewiele większe niż pijawki, czy chociażby powszechnie występujące komary. Jednak w odróżnieniu od nich, kleszcze są nosicielami niezwykle niebezpiecznych dla zwierząt i ludzi chorób, takich jak borelioza i babeszjoza. W obu przypadkach nieleczone prowadzą w szybkim czasie do śmierci.

Problemem obu tych chorób jest odpowiednio szybki czas reakcji właściciela. Zwierzę w początkowym etapie choroby nie daję żadnych objawów, aby następnie stać się zmęczone i apatyczne, co przez wielu właścicieli jest zwyczajnie bagatelizowane. Najczęściej, gdy zwierzak trafi już do weterynarza, choroba jest w bardzo zaawansowanym stadium i leczenie jest albo bardzo trudne albo już niemożliwe.

Profilaktyka

Z tego właśnie powodu kluczem do zapewnienia bezpieczeństwa swojego zwierzaka jest stosowanie odpowiedniej profilaktyki, której celem jest niedopuszczenie do kontaktu z kleszczem. W tym celu stosuje się obroże przeciw kleszczom, które zakłada się na szyje zwierzaka na cały okres zagrożenia.

Dobra obroża przeciw kleszczom (sprawdź tutaj) powinna zapewnić ochronę na czas około 10 miesięcy. Mimo posiadania takiego zabezpieczenia, bardzo wskazana jest stała kontrola futra po spacerze w poszukiwaniu ewentualnych pasażerów na gapę.

Comments are closed.